kontakt o nas intro kronika makulatura archiwalia filmy
ROK KOBIET

Magdalena Furmanik-Kowalska

2022 był zdecydowanie rokiem wystaw, na których dominowała sztuka tworzona przez kobiety. Dotyczy to zarówno w naszego kraju, jak i Europy. Tegoroczne Biennale kuratorowane przez kobietę podejmowało kwestie kobiecego doświadczenia, kobiecego rzemiosła, kobiecej wrażliwości. Polski Pawilon prezentujący twórczość polsko-romskiej artystki, Małgorzaty Mirgi-Tas, wpisywał się znakomicie w tegoroczną ideę tego międzynarodowego pokazu. Tę ideę wpisywała się również znakomicie wystawa towarzysząca Biennale - „Niech szyją! Współczesna polska rzeźba uszyta” prezentowana w Studio Cannaregio przygotowana przez  Centrum Orońsko.
Centrum Pompidou zaprezentowało natomiast wystawę monograficzną Alice Neel, jednej z czołowych malarek feministek II fali, a w Kopenhadze można było obejrzeć wystawę poświęconą twórczość Sofonisby Anguissola, artystki włoskiego renesansu. Dla mnie osobiście jedną z najbardziej interesujących była ekspozycja otworzona w Lillehammer Museum w Norwegii, pt. „Stepping Out! Female identity in Chinese contemporary art”, na której można było obejrzeć szereg prac nigdy dotąd nie prezentowanych w Europie.
Jednak dla rodzimej kultury najważniejszym wydarzeniem wydaje się wystawa Magdaleny Abakanowicz w Tate Modern w Londynie, dzięki której artystka została przypomniana zachodnim miłośnikom sztuki i na dobre wpisała się do kanonu współczesnej sztuki jako prekursorka fiber art. Zeszły rok obfitował także w prezentacje jej twórczości w Polsce. We Wrocławiu od grudnia 2021 do sierpnia 2022 miała miejsce duża retrospektywa „Abakanowicz. Totalna”, a pod koniec roku ponadto zaprezentowano jej instalacje figuratywne na Zamku Królewskim w Warszawie.
Warszawska Zachęta i wiele innych warszawskich galerii nie pozostały w tyle w szerzeniu idei przypominaniu polskich artystek. Mogliśmy zapoznać się z twórczością Teresy Gierzyńskiej, Marioli Przyjemskiej, Teresy Pągowskiej, Barbary Falander i wielu innych przywołany z zapomnienia. W Poznaniu zaś zaprezentowano twórczość prawie zupełnie nie znanej modernistki Marii Nicz-Borowiak, a w Łodzi w Muzeum Miejskim można było obejrzeć bardzo interesująca ekspozycję „Jedyne. Niewypowiedziane historie polskich fotografek”.
Wskazane powyżej wystawy to zaledwie kilka z wielu prezentujących twórczość kobiet artystek, które miały miejsce w 2022 roku. Zdecydowanie był to rok kobiet w sztuce. Ogromnie cieszy przypominanie wielu postaci, które z różnych kulturowo-politycznych powodów zostały „wygumkowane” lub zapomniane. Smuci jednak nadmierna komercjalizacja twórczości niektórych artystek, w szczególności przysłonięcie ich sztuki, przesuniecie jej na dalszy plan, poprzez buduarowe historie i blichtr sławy. 

powrót