kontakt o nas intro kronika makulatura archiwalia filmy

Fabio Mauri, „Brava gente”, 2005. © Eredi Fabio Mauri. Courtesy the Estate of Fabio Mauri and Houser & Wirth
Agnese De Donato, „Chi era costui?” 1.0, 1973. Collezione Donata Pizzi
Tod Papageorge, „Senza Titolo, 2010. Museo di Roma. Fot. materiały prasowe GNAM
COŚ O FACETACH

Anita Kwestorowska

 „A czymże jest prawdziwa męskość, jeśli nie wymieszanymi w odpowiednich proporcjach klasą i szaleństwem”
Andrzej Sapkowski   
O inspiracji mężczyzną w sztuce współczesnej nie mówi się często. Przyzwyczajeni do wizerunku muzy-kobiety zazwyczaj z zaskoczeniem przyjmujemy wiadomość, że głównym bohaterem dzieła sztuki, a więc podświadomie „samym pięknem”, może być „płeć brzydka”, czyli mężczyzna. A jak widać może i niekoniecznie musi to być posąg ze starożytnej Grecji czy renesansowy obraz. Wystawa „Ciao maschio. Oblicze, władza i tożsamość współczesnego mężczyzny” prezentowana w Narodowej Galerii Sztuki Współczesnej w Rzymie koncentruje się właśnie na mężczyznach. Poprzez ponad sto dzieł znanych międzynarodowych artystów ekspozycja śledzi zmianę wizerunku i roli społeczno-politycznej mężczyzn od końca XIX wieku do czasów współczesnych. Na wystawie znalazły się instalacje, obrazy, grafika, fotografie, filmy i wideo performance takich artystów, jak: Giacomo Balla, Vito Acconci, Gino De Dominicis, Willem De Kooning, Luigi Ontani, Gilbert & George, Andy Warhol, Pino Pascali, Mario Schifano, Erwin Wurm, Francesco Vezzoli i Alba Zari. Większość prac pochodzi z rzymskich zbiorów sztuki współczesnej oraz kolekcji prywatnych i jest po raz pierwszy prezentowana publicznie. Zebrane dzieła koncentrują się na różnorodnych aspektach męskiej kultury, na współczesnej roli mężczyzny, władzy jaką posiada oraz tożsamości. Czasem jest on bohaterem, uwodzicielem, idolem strażnikiem domowego ogniska, innym razem obojętnym tyranem, dyktatorem, który planuje tortury, bitwy i naloty bombowe. Tytuł wystawy, zapożyczony z włoskiego filmu z 1978 roku pt. „Ciao maschio (Cześć facecie)” w reżyserii Marco Ferreriego, może być mylący, ale ekspozycja nie zamierza upraszczać tematu, sprowadzając go do samej „koncepcji męskości”. Celem jest pogłębienie jej poprzez ukazanie kontrastów społecznych i artystycznych, związanych z postacią mężczyzny, oraz skłonienie do refleksji nad ewolucją jego roli na przełomie XIX i XX wieku.
Wystawę otwiera instalacja site-specific wykonana przez włoskiego street artystę, Pax Paloscia, zatytułowana „Contemporary Gods”, która nawiązuje do dynamicznych zmian związanych z okresem dojrzewania. Na wystawie można zobaczyć też m.in. autoportrety Giorgio de Chirico i Michelangelo Pistoletto oraz trzy polaroidy, które Mario Schifano zrobił Warholowi i które amerykański pop artysta uznał za swoje własne. Prezentowane dzieła zgrupowane są w pięciu sektorach tematycznych: „Oblicze władzy”, „Oblicze terroru”, „Tożsamość męska”, „Kult ciała i etyka sportu” oraz „Mężczyzna w oczach kobiety”. W dwóch pierwszych można zobaczyć klasyczne portrety wielkich przywódców, takich jak Chruszczow, Kennedy, Obama, Ho Chin Mi oraz trzech dyktatorów XX wieku: Hitlera, Mussoliniego i Stalina. Sektory „Tożsamość męska” oraz „Kult ciała i etyka sportu” to najszersza część ekspozycji, która bierze pod lupę mit faceta silnego i męskiego oraz jego usilne dążenie do uzyskania perfekcyjnego wyglądu ciała. Prezentowane prace to ciekawa interpretacja hedonizm, heroizmu i osobowości narcystycznej. Ostatni sektor to mężczyźni widziani przez kobiety, są tutaj refleksje i krytyczne spojrzenie na etapy i zmiany jakim poddana została rola mężczyzny we współczesnym społeczeństwie. Facet postrzegany z kobiecego punktu widzenia to m.in. fotografie Lisetty Carmi, Elisabetty Catalano i Agnese De Donato.
Z zebranych na wystawie dzieł wyłania się nowy, dobrze znany już z filmów, reklam i seriali telewizyjnych wizerunek mężczyzny, który często pozostaje w konflikcie z samym sobą, wciąż szukający tożsamości w świecie nagłych zmian społeczno-politycznych. Media wykreowały go na silnego, opiekuńczego, mającego własne pasje, dbającego o rodzinę i relacje partnerskie. Ale jak potwierdzają prezentowane prace, mężczyźni to bardzo zróżnicowana grupa. Niektórzy z nich wydają się zagubieni lub zaniepokojeni w świecie coraz bardziej zdominowanym przez kobiety, zwłaszcza jeśli chodzi o te sfery, które kiedyś zarezerwowane były tylko dla mężczyzn. Panom często zdarzają się problemy z własną tożsamością: z jednej strony wymaga się od mężczyzny czułości, dbania o wygląd zewnętrzny i zaangażowania w życie rodzinne, a z drugiej zarzuca się im niejaki brak męskości i zniewieściałość. Współcześni artyści przypominają, jak od końca XIX wieku wizerunek mężczyzny bardzo się zmienił. Początkowo dominował mąż-żywiciel rodziny, aktywny zazwyczaj tylko w publicznej sferze życia, zostawiając kobiecie obszar prywatny, rodzinny. Według ogólnie przyjętych norm mężczyzna musiał być silny, pozbawiony okazywania emocji, zwłaszcza takich, które mogłyby zdemaskować jego słabe strony. Był tylko uwodzicielem, zdobywcą, który miał wyłączność inicjowanie nowych znajomości i podboje seksualne. Nowy mężczyzna jest już nieco inny. Jak pokazują sztuka, media, filmy, seriale telewizyjne i reklamy, facet naszych czasów to człowiek, który może pozwolić sobie na chwilę słabości. Może być smutny, przewrażliwiony na punkcie wyglądu, uczuciowy i wrażliwy, czyli posiadać cechy, które kiedyś piętnowane były u chłopców od samego dzieciństwa. Współczesny mężczyzna jest często zadbany, skupiony na karierze, pewny siebie i ambitny. Łatwo zauważyć można, że zmieniający się wizerunek męskości we współczesnym społeczeństwie wyodrębnił trzy główne typy: model patriarchalny, który wymaga siły, dominacji i rywalizacji, model przejściowy, który próbuje się dopasować do nowych standardów oraz grupę mężczyzn będącą jednocześnie silną, odpowiedzialną oraz troskliwą i uczuciową. Z osoby dominującej, autorytarnej mężczyzna staje się równorzędnym partnerem, który dba o rodzinę, dom, dzieci, partnerkę. Tradycyjny podział ról, w którym to kobieta zajmuje się domem, nie jest już tak popularny. Aktualne role kobiety i mężczyzny nie są już tak konkretnie określone, jak dawniej. Budowanie relacji damsko-męskich zależy już wyłącznie od partnerów, a nie od narzuconych norm społecznych. Jak pokazuje sektor „Mężczyzna w oczach kobiety”, panie nie boja się już swojego partnera, tego jak zareaguje, jak oceni, czy wyrazi na coś zgodę, czy też nie, bo ich związki są partnerskie. Mężczyźni nie tworzą już domów wielopokoleniowych, ale swoją własną, samodzielna rodzinę. Współczesny facet jest ojcem, któremu można zaufać, który uczy i nie zawodzi, który jest przykładem niezależnego, odpowiedzialnego człowieka
Wystawa „Ciao maschio. Oblicze, władza i tożsamość współczesnego mężczyzny” to bardzo interesujący i udany przegląd sztuki: jest aktualny, bezpośredni, zabawny i prowokacyjny. Intrygujące połączenie aspektu społecznego z artystycznym daje nieprzewidywalną możliwość interpretacji. Tak często bagatelizowane problemy, związane ze światem mężczyzn, przechodzą dzisiaj na pierwszy plan. I wszytko zdaje się wracać do równowagi: skoro kobiety przeszły do sfery publicznej, przejmując role kiedyś zarezerwowane wyłącznie dla mężczyzn, to naturalną koleją rzeczy zdaje się być przejęcie przez panów prywatnej strony życia, która według tradycji należała tylko dla kobiet. Pozostaje już tylko pytanie: ciekawe co na to powiedzą panowie?
„Ciao maschio. Oblicze, władza i tożsamość współczesnego mężczyzny” GNAM (Galleria Nazionale d’arte Moderna) Narodowa Galeria Sztuki Współczesnej, Rzym, do 14 listopada 2021

powrót