kontakt o nas intro kronika makulatura archiwalia filmy

Sherzod Rajamov, „Osiągnięcie”, instalacja. Fot. materiały prasowe Galerii Sztuki Uzbekistanu w Taszkencie
Nigora Sharafkhojaeva, „Most”, instalacja. Fot. materiały prasowe Galerii Sztuki Uzbekistanu w Taszkencie
Nuriddin Rasulov, „Niewiadoma”, instalacja z tykw. Fot. materiały prasowe Galerii Sztuki Uzbekistanu w Taszkencie
MIĘDZY ZIEMIĄ A NIEBEM
O WYSTAWIE UZBECKICH ARTYSTÓW

Magdalena Furmanik-Kowalska

Wertykalność, linia łącząca ziemię z niebem, to główny temat wystawy, która odbyła w 2009 roku w Galerii Sztuki Uzbekistanu w Taszkencie. Ekspozycja była jednym z rezultatów projektu „5+1”, którego celem jest popularyzacja multimedialnej sztuki tworzonej przez uzbeckich artystów dzięki współpracy pięciu absolwentów Kamoliddin Bekhzod, czyli Narodowego Instytutu Sztuki i Wzornictwa z młodą kuratorką wspomnianej wyżej galerii, Gayane Umerovą. Jakie spojrzenia na tytułowe zagadnienie zaprezentowali artyści? Jakiego rodzaju odniesienia do ich rodzimej kultury można w nich odnaleźć? Jakich środków artystycznych użyli, aby przedstawić własne interpretacje tematu? Na te pytania stara się odpowiedzieć poniższy tekst.

Dla Sherzoda Rajamova (ur. 1979 w Samarkandzie) perfekcjonizm ludzkiej natury stał się punktem wyjścia do stworzenia instalacji o zabarwieniu filozoficznym, zatytułowanej „Osiągnięcie”. Składają się na nią trzy symboliczne drabiny, po których „człowiek porusza się do góry lub w dół przez całe życie”. Ilustrują one różne sposoby udoskonalania się człowieka. Pierwsza z nich wykonana jest z surowych kawałków drewna i ma połamane szczeble. Umieścił ją artysta opartą o ścianę, na tle czarnego materiału ciągnącego się aż do centrum instalacji, gdzie łączy się on z białym kawałkiem stanowiącym przedłużenie wizerunku drugiej drabiny, namalowanej na intensywnie czerwonym, zakrwawionym płótnie, które ma odzwierciedlać ślady zniszczonego ludzkiego losu. Trzecia drabina znajduje się pośrodku, nad usypanym z piasku kołem, symbolem sufickim. Jest biała z powyginanymi stopniami, na których autor ustawił stopy człowieka, który „osiągnął końcowy etap swojego życia”. Wertykalność w tej pracy to zatem droga samorozwoju człowieka, drabiny, których stopnie kolejno pokonuje, aby z padołu ziemskiego wznieść się ku wyżynom nieba.

Motywu schodów w sposób metaforyczny wykorzystuje również Diyor Razikov (ur. 1979 w Taszkencie) w projekcji wideo pt. „1303” (liczba stopni). Jej sens pogłębia się w połączeniu z prezentacją obrazów olejnych artysty. Te dwa media dopełniają się wzajemnie, budując niezwykle interesującą instalację. Wideo ilustruje stały rytm przesunięć stopni schodów, które symbolizują w tej pracy „ducha wertykalności człowieka, jego działań, decyzji i ich konsekwencji związanych z życiem”. Projekcja wyświetlana jest na dwa wertykalnie skomponowane płótna w taki sposób, żeby jej stopniowe przesunięcia odzwierciedlały ulotność czasu. Abstrakcyjne obrazy natomiast przyciągają i koncentrują uwagę widza. Zastosowana w nich przewaga błękitnych barw nasuwa skojarzenia z płynącą wodą bądź ze spadającym wodospadem, które również opowiadają o przemijaniu.

Elementy myśli sufickiej obecne są również w kolejnych dwóch pracach. Pierwsza z nich to instalacja wideo Sanjara Jabbarova (ur. 1986 w Gulistanie) zatytułowana „Między niebem a ziemią”. Jest ona interpretacją opowieści o miłości Madżnuna do Lajli autorstwa poety uzbeckiego Aliszera Nizamaddina Nawoiego. Praca ukazuje postać jej bohatera od momentu jego symbolicznych narodzin po moment uniesienia się do nieba. Cykl jego przemiany wyświetlany jest na bawełnianych niciach rozciągniętych na całą wysokość sali ekspozycyjnej. Włókna są odzwierciedleniem wątków ludzkich dusz, które łatwo ulec mogą zniszczeniu, zaś dźwięki perskich fletów i lekki wiatr są alegorią duszy w momencie miłosnego zaspokojenia. Obrazom towarzyszy tekst Moulany:

„Moja piękna, oprócz ciebie nie ma innego wszechświata w mojej duszy. Jak gorycz znika w morzu miodu, tak ja rozpływam się w twoim ciele…”

Lajla, która była dla Madżnuna wszystkim, stała się jedynie krokiem na drodze do osiągnięcia Świętej Miłości. „Kto znalazł Prawdę w ogrodzie Świętej Miłości, stanie się jak Madżnun, dla którego względne piękno Lajli utraciło znaczenie.”

„Niewiadoma” Nuriddina Rasulova (ur. 1986 w Taszkencie) to następna praca, którą przenika filozofia muzułmańskiego mistycyzmu. Jej twórca w rodzimym Uzbekistanie określany jest mianem mistrza ludowego, ponieważ wykorzystywane przez niego materiały i stosowana technika oparte są na lokalnych tradycjach. To powoduje, że choć w jego pracach obecne są ślady sztuki dekoracyjnej, użytkowej, sposób ich kompozycji oraz kryjące się w nich idee umiejscawiają je w nurtach sztuki współczesnej. Na wystawie „Wertykalność” artysta zaprezentował instalację składająca się w kilkudziesięciu rzeźbionych tykw. Część z nich zwisała z sufitu, inne zostały przez niego poustawiane w grupach na podłodze. Zachwycająca była ich precyzyjna i niezwykle bogata ornamentyka. Umerova komentuje: „w tej pracy autor dzieli się z odbiorcami własnymi myślami o przemijaniu życia i nieśmiertelności duszy (…). Jego rzeźbione tykwy to wybawcy dusz ludzkich, rzeźbione statki, którymi dusza wraca do nieba. Tę wędrówkę, zataczany, krąg ilustrują świetnie przeobrażenia wody, która zmienia się w biały obłok, czyli przenika do nieba, aby z czasem wraz z deszczem powrócić na ziemię, a proces ten trwa w nieskończoność. Podobnie dusza rodzi się, żyje i umiera, zataczając koło”.

O bezkresności istnienia duszy opowiada także instalacja „Most” Nigory Sharafkhojaevej (ur. 1978 w Taszkencie), dla której budulcem prac stały się zwykłe kasety wideo. Artystka jako zwolenniczka „drugiego życia” przedmiotów często w swoich realizacjach wykorzystuje surowce wtórne, szczególnie te związane z rejestracją ludzkich historii: gazety, fotografie, płyty CD i różnego rodzaju kasety. Zbudowany przez nią most nie ma ani początku, ani końca. Symbolizuje życie od momentu narodzin do śmierci i wybrukowany jest zapisami ludzkich opowieści, istotnych lub mniej znaczących zdarzeń. Dla człowieka pozostaje niewiadomą, skąd przychodzi jego dusza i dokąd odchodzi, ale ma on świadomość, jakie wydarzenia wpłynęły ją ukształtowały. To one budują most pomiędzy początkiem a końcem istnienia, pomiędzy ziemią a niebem.

Przyglądając się twórczość artystów uzbeckich, można dostrzec, że w ich dziełach życie człowieka przebiega w kierunku pionowym, od narodzin na ziemi ku zbawieniu w niebie. Jest to zupełnie inny kierunek niż ten, do którego jesteśmy przyzwyczajeni, żyjąc w kulturze europejskiej – w niej bowiem los ludzki ukazywany jest zazwyczaj jako linia horyzontalna. To uwikłanie zaprezentowanych powyżej prac w kontekst kultury, w której powstały powoduje, że stają się one nadzwyczaj interesujące, gdyż umożliwiają wejrzenie w lokalne wartości, jakich są nośnikami. Wpisuje je to również w nurty globalnej sztuki postmodernistycznej, w której jedną ze strategii jest wykorzystywanie cytatów z kultury.

Obecnie artyści przygotowują się do kolejnej odsłony projektu pod tytułem „Sensus”, która prezentowana będzie od lutego 2010 roku.

Artykuł powstał w oparciu o materiały przygotowane przez kuratorkę projektu „5+1”, Gayane Umerovą. Wszystkie cytaty w nim zawarte (jeśli nie zaznaczono inaczej) są jej wypowiedziami.

Artluk nr 1/2010

powrót